Rok temu przez cały kraj przetoczyła się gorąca dyskusja dotycząca sposobu obchodzenia 12 rocznicy naszej najnowszej narodowej tragedii. Było o czym gadać, bo przecież na karku mieliśmy wojnę za miedzą. No i miliony niespodziewanych gości, dla których jakikolwiek nierozważne działanie związane z rocznicą mogło stać się urazą, o ile nie prawdziwą obelgą. Popatrzmy…
Głupi tytuł? To przeczytaj uważnie jeszcze raz! Jeśli nadal masz wątpliwości, trudno. Zaczynajmy. Dziś największe bitwy staczamy, trzymając w rękach sztandary z identycznym hasłem „MOJA PRAWDA JEST MOJSZA”! I im bardziej jest „mojsza”, tym więcej na tym korzystamy. A co z tą „najprawdziwszą”, jedyną prawdą? A nic! Przecież już dawno ustalono (copyright ś.p. bp Tischner), że są ich trzy: świnto prawda, tyz prowda i gó…no prowda! Nie ma o co kruszyć kopii. Ale zawsze warto być człowiekiem, bo tak łatwo zejść na psy – jak śpiewał nieodżałowany lider Dżemu Ryszard Riedel.
Może zacznijmy od prostego przykładu. Oto jeden z celebrytów, polski pisarz fantasy, dziennikarz i redaktor czasopism o grach komputerowych, prawnik i psycholog, niejaki Jacek Piekara. Będę uczciwy i przyznam, że lubiłem go. Kaczyńskiego zresztą też! No i trafiam na takie „białe kruki” (z 2017 roku):


Lecz oto całkiem niedawno (6 kwietnia) nasz pisarz skrobnął na twitterze: W Sejmie marszałek @elzbietawitek, z wdziękiem i lekkością, masakruje putinowską pacynkę, Grzegorza Brauna. No kto by pomyślał!? Oto niestrudzony antyputinowiec Piekara! Zawsze z duchem czasu? Ale to już go nie interesuje: prezydium sejmu pod dyktando tejże „służbistki” ukarało posła, który słusznie upominał się ostatnio o polską flagę w sejmie, za brak maski łączną kwotą 280 983,76 zł. Ściąganie tej kwoty z wynagrodzenia posła trwa już prawie dwa lata i zakończy się około połowy 2024 r. Prawda czasu, prawda ekranu???
Przestudiujmy teraz ciekawszy przypadek. Nasz najukochańszy prezydent odezwał się w swoim ulubionym, nadętym stylu: Będziemy wspierać Ukrainę we wszystkich działaniach prawnych i dyplomatycznych, których celem będzie ukaranie sprawców zbrodni popełnianych obecnie przez Rosjan. Zrobimy wszystko, aby ofiary ukraińskie nie musiały czekać na sprawiedliwość aż 80 lat! https://wpolityce.pl/polityka/593877-prezydent-chce-rozliczenia-katynia-przed-trybunalami. Ta wypowiedź brzmi dość niepokojąco i niektórzy słusznie podejrzewają, że w całym tekście nie ma nawet słowa o Wołyniu! Dlaczegóż to, czy ktoś pamięta? Popatrzmy na ten fragment pewnego ciekawego artykułu: https://wyborcza.pl/7,75398, 23027264,andrzej-duda-skierowal-ustawe-o-ipn-do-trybunalu-konstytucyjnego.html. Szerzej pisze o tym w swoim felietonie Katarzyna Treter_Sierpińska: https://wprawo.pl/katarzyna-ts-negowanie-rzezi-wolynskiej-polska-racja-stanu/.

I malutki epilog dopisany dosłownie kilka dni temu. Oto nasz bohater udzielił wywiadu stacji CNN. I dostał bardzo ciekawe pytanie: w Pana Ojczyźnie wcześniej zdarzały się pogromy przeciwko Żydom, istniały tu obozy koncentracyjne […] Czy uważa Pan, że to, co pokazują teraz Polacy wobec Ukraińców, jest próbą naprawienia tych krzywd? (zobacz). Mało tego, stacja idzie z „mojszą prawdą” dalej. Wg niej w Polsce Ukraińcy otrzymują pomoc jedynie od żydów. No i co nam zostaje? Chyba tylko nauka ukraińskiego.
Oczywiście Duda nigdy nie powiedział nic oryginalnego. Popatrzmy! Oto największy „dobroczyńca ludzkości”, czyli USA – mający więzienia w 54 krajach świata, anioł pokoju w Wietnamie, Iraku i Afganistanie: Wykorzystamy wszystkie dostępne narzędzia, aby postawić przed wymiarem sprawiedliwości osoby odpowiedzialne za te okrucieństwa – zadeklarował w poniedziałek w Wiedniu Stały Przedstawiciel USA przy OBWE Michael Carpenter podczas posiedzenia Rady Stałej tej organizacji. Spotkanie poświęcone było atakowi rakietowemu Rosji na dworzec kolejowy w Kramatorsku: zobacz.
Przejdźmy do sedna sprawy. Oto nasza dzielna opozycja, łącząc się z rządzącymi w zapiekłej nienawiści do Putina, gremialnie dołączyła w tym roku do obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej. Sceny, które miały miejsce w niedzielę przejdą do historii. Nareszcie razem, jej czołowi przedstawiciele od rana „czczą zgodnie i z należnym szacunkiem” pamięć ofiar. Ale próżno było doszukiwać się w tłumie oficjeli przedstawicieli władz. Bo oni, też z namaszczeniem, a jakże (jak co roku zresztą), celebrowali uroczystości, tyle, że…w zupełnie innym miejscu. A tam, gdzie z rana modliła się cała opozycja, pojawili się dopiero po południu. Można? Można! I kto tu mówi, że białe jest białe, a czarne czarne?! Swoją drogą, czy ktoś wie, gdzie w niedzielę przebywał Tusk???
A konkurs na najpiękniejszy wpis z okazji „okrągłej” 12 rocznicy wygrał bezapelacyjnie nowo upieczony wizjoner zdrowia takim oto wpisem: 96 serc przepełnionych Polską przestało bić 12 lat temu. Cześć ich pamięci! szepnęło właścicielowi „przepełnione empatią” jego serce: https://twitter.com/a_niedzielski/status/ 1513074723625881608.
To nic, że w innych sprawach było już „osobno”, ale początki są zawsze trudne. Zagorzały spór pojawił się bowiem w kwestii syren, które w całym kraju miały zgodnie zawyć, jak to mówią, w kupie siła, dokładnie o 8.41. Tak postanowiły wstrętne pisiory, którym wyjaśnianie przyczyn katastrofy smoleńskiej idzie, przyznajmy, tak sobie. Ale dla opozycji było to już za wiele. Przeszkodą i przyczyną okazali się Ukraińcy, których te same pisiory sprowadzili. I w tym wszystkim już nieważne było, komu tak naprawdę zależy na uchodźcach, komu na smoleńskich ofiarach, a komu na zwykłej rozróbie. Choć, przypomnę, miało być tylko na złość Putinowi!
Bezspornym faktem jest, że sprawa syren wywołała ogromne poruszenie. Chyba najostrzej zareagowała „zwykła obywatelka”, mieszkanka Warszawy, niejaka Anna Grzechnik (patrz obok). Zarabia ona na życie w Muzeum Powstania Warszawskiego powołanego z inicjatywy…ś. p. Prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego, który został zamordowany w tym zamachu. Otóż wypaliła ona wprost: Wyjący popierdoleńcy, szkoda, żeście wszyscy wtedy nie spadli. a zwłaszcza ta gnida z Żoliborza. Troszkę się zagalopowała, ale – co kultura, to kultura – potem przeprosiła.
Było nie było, reakcjom obywateli „oburzonych na wycie w rocznicę” nie było końca. Tak zdecydowanie stanęli w obronie „uchodźców”, że tym ostatnim chyba zrobiło się po prostu głupio, a może nawet „rassierdywsia”. Koronny argument „przeciwników wycia” był taki: W Polsce jest mnóstwo uchodźców z Ukrainy, którzy uciekli przed wojną i właśnie takimi syrenami alarmowymi. Czy was już całkiem pogięło?! Oczywiście, najwięcej protestów było ze strony „psychiatrów, psychologów klinicznych, otolaryngologów i pediatrów” należących do PO. Dołączyli doń zwykli członkowie Platformy. Pomimo tego, że podjąłem wczoraj decyzję, że nie włączymy 45 miejskich syren – to jednak zawyły syreny pozostające poza kontrolą miejską. To bardzo przykre, że doraźne interesy polityczne stały się ważniejsze niż tragedia blisko dwóch milionów Ukraińców – ubolewał prezydent Katowic, niejaki Krupa. A jeden z baronów PO, Sławek Neumann dodał: Miliony straumatyzowanych uchodźców. Setki tysięcy dzieci. Uciekali przed bombami, śmiercią, wojną. Dla nich wyjące syreny to odgłos koszmaru, od którego uciekli. Jeśli PiS chce, żeby jutro były włączone syreny, tzn. że jest bez żadnej empatii. Sami sobie wyjcie! Ludzie bez rozumu!
Burmistrz Ustrzyk Dolnych był bardziej cwany: Wyłączyłem zasilanie naszej syreny na Urzędzie Miejskim w Ustrzykach Dolnych, gdyby komuś przyszła chęć zdalnie ją uruchomić, bez naszej zgody. Ciekawe, jak było w U. Górnych?
Oto „skromne” podsumowanie komentarzy:

Mnie natomiast ciekawi czy karetki, które – wg wojewody lubelskiego – mają czekać na każdego Ukraińca, kiedy już będą go wiozły, włączą sobie syreny czy nie?
A nasz Pinokio wciąż szaleje. Zrobił unik, gdy Macron nazwał go antysemitą. Odpowiedział krótko na obrazę ze strony żabojada: Ze względu na ciszę wyborczą obowiązuje nas szczególna powściągliwość (zobacz). Ale na ten komfort mógł sobie pozwolić. Macron twierdzący, że nasz premier jest antysemitą, pokazał – zapatrzony w Putina – jakie małe ma rozeznanie w świecie. Morawiecki, który ma trzy ciocie w Izraelu, antysemitą?

A teraz wymyślił putinflację: w Ożarowie Mazowieckim rzucił: To jest dzisiaj potężne zagrożenie geopolityczne. Nie tylko wprowadza do Polski inflację Putina, ale może doprowadzić do tego że normalny rozwój całej Europy może być zagrożony.
Reakcja Dziambora była natychmiastowa: Sty 2021 – 2,6% vs. Sty 2022 – 9,4% – To jak? PiSoflacja? Inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego 2022. Inflacja, której doświadczamy od początku ubiegłego roku, jest wynikiem populistycznych decyzji rządu PiS, przed którymi ostrzegaliśmy, ale kto by tam słuchał…
A co powiecie o tym? PiS robi interesy z firmą, w której udziały ma Oleg Deripaska, czyli właściciel firmy, która przed katastrofą remontowała feralnego Tupolewa 154M. To wtedy, wg wielu prominentów PiS-u, podłożono bombę. A Kaczyniak (copyrigt mój Szwagier) robi dziś z nim interesy! Deripaska buduje też polską ambasadę w Niemczech https://www.prokapitalizm.pl/dlaczego-deripaska-buduje-ambasade-rp-w-berlinie-z-kim-kooperuje-prof-simon/; https://wiadomosci.wp.pl/rosyjski-oligarcha-zarabia-w-polsce-oleg-deripaska-i-jego-miliardy-6750111593700160a. Pionokio wróci do sprawy, gdy już dawno po nim śladu nie będzie. A kasy potrzeba na gwałt. Rząd nie doszacował środków, które są niezbędne na przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Nie ma też pomysłu, co robić dalej. Tymczasem samorządom kończą się pieniądze (zobacz). I nie pomogło to,…że ukaraliśmy mandatami ponad milion osób, które nie chciały zastosować się do obowiązku zakrywania ust i nosa…– jak poinformował inspektor Mariusz Ciarka, podsumowując działania policji w czasie pandemii.
Ponieważ Kaczyński „nie chciał”, więc i kasy z Brukseli nie dali: zobacz. Na osłodę sam został człowiekiem wolności: https://wpolityce. pl/polityka/593654-relacja-gala-czlowiek-wolnosci-tygodnika-sieci, dołączając do panteonu pisowskich sław: Gizy, Niedzielskiego i Grzesiowskiego. A tak na marginesie: nie dali też na dopłaty do nawozów: https://www.radiomaryja.pl/informacje/ke-nie-zgodzila-sie-na-doplaty-do-nawozow/. Podobno źle wypełniono wnioski.
Więc uprzejmie, lecz stanowczo, uprasza się spłacających kredyty o nie wycie do Księżyca, gdyż to traumatyzuje uchodźców z Ukrainy!
Ale co będzie jak do nas przyjdą tacy mołodcy? Bo ich rodziny już u nas są, oni – dotrą po wojnie. Portret Hitlera, SS Galizien…brrrr! Pogrzebcie sobie w internecie…

I z zapowiadanego od wielu dni ataku chemicznego najeźdźców kompletnie nic nie wyszło. Ruscy to jednak ofermy. Rozpylonym przez drona gazem bojowym udało im się podtruć jakąś babuszkę, a dzielnym bojownikom AZOV, i to tylko trzem, podnieść na chwilę ciśnienie. Bo, opisywana ze szczegółami przez media, suchość w jamie ustnej to na wojnie jest dość znane uczucie, szczególnie jak się oblewa wygrany bój: zobacz.
A Ukraińcy zamiast się cieszyć, są zszokowani. No kto by pomyślał: zobacz.
No i na koniec słów kilka o architektach NWO. Dlaczego, w „cieniu” wojny mamy tak niepokojące rzeczy w Chinach? Dlaczego to 26-milionowy Szanghaj został z godziny na godzinę zamknięty? Dlaczego ludzie skaczą z okien i wieszają się na poręczach schodów? Dlaczego biją się o żywność? Dlaczego zabierają rodzicom dzieci? Dlaczego izolują bezobjawowych zakażonych? Tłumy Chińczyków ustawiają się w kolejce do wykonywania codziennych obowiązkowych testów po pracy, by zachować przepustki szczepionkowe QR – aby móc na następny dzień wyjść z domu i pracować. Takich scen chcieli w Polsce „eksperci”? https://twitter. com/i/status/ 1513607507704528898; https://twitter.com/i/status/ 1512704404557860867; zobacz.
Choć w sumie taką sytuację można zaaranżować wszędzie. Wydaje się, że odpowiedź jest tylko jedna. Szanghaj został wybrany bo w tym ogromnym mieście znajduje się największy na świecie port pod względem przeładunku kontenerowego. A w tle handel, w tym żywnością. I o tych problemach wspomina nawet Joe-tetryk, przepowiadając „prawdziwe niedobory żywności” (zobacz), choć nadal niektórzy (np. w Arabii Saudyjskiej) robią sobie z niego jaja: https://twitter.com/i/status/1513681354348716035.
U nas i tak jest lepiej. Rząd zamówił 146 milionów dawek szczepionki w firmie Pfizer! Już niedługo zapłacimy 6 mld zł za kolejną partię. Do tej pory użyto 54 mln. Pytanie, po co Polsce potrzebne są następne 92 miliony dawek. Czy na jesień coś się szykuje?
A kurwizja już nie wyrabia! Oto donosi o ukraińskim barbarzyństwie (to nie fejk):

lecz reflektuje się i przeprasza: https://twitter.com/i/status/1513585549289967616. Zupełnie niepotrzebnie, bo chwile prawdy też są ważne! Tymczasem nie dalej jak wczoraj, w „Wiadomościach” pokazano zabite dyktą lwy z cmentarza w Lwowie z komentarzem, że to zabezpieczenie przed ostrzałem Rosjan. Szczyt bezczelności i zwykłego zeszmacenia.
z ostatniej chwili: bezczelne są te k..wy i zuchwałe (zobacz); i dlatego łatwiej zrozumieć to wydarzenie: W sieci pojawił się filmik jednej z francuskich stacji telewizyjnych, gdzie dziennikarz, który odwiedził Ukrainę, nie mógł – delikatnie mówiąc – zrozumieć, kto tam rządzi. Zdziwił się, że zamiast rozmawiać z Ukraińcem, musiał uzgadniać warunki z Amerykaninem, jak się okazało weteranem wojny w Iraku.
12 kwietnia 2022

Dodaj komentarz